Fakty są takie, że niegdyś w Polsce gniazdowała największa światowa populacja bociana białego. Według danych z 2004 roku mieliśmy grubo ponad 52 tysiące par, a obecnie pi razy drzwi – 45 (dokładnych danych nie posiadam, gdyż spis jest co 10 lat). Jeszcze nie tak dawno, co piąty bocian na świecie był Polakiem. Dacie wiarę? Wiadomo, populacja spada przez działalność człowieka. Jako ciekawostkę barową dodam, że w ostatnim spisie koronę gniazdowania bocianów białych odebrała nam Hiszpania. No, ale nasze klekoty wrócą, jak tylko wygrzeją szanowne piórka w Afryce, a szwedzkie już niestety nie.

Tak jest moi mili, Volvo żegna się z dieslem.
XC 40 już nie kupicie, XC 60 zostało tyle, co kot napłakał, a jego wysokość XC 90 jeszcze dostaniecie u mego partnera Volvo Nord Auto. Mają do wzięcia ponad 20 sztuk w bogatej wersji wyposażenia Plus, w napędzie zwanym B5 AWD mild hybrid diesel. W legitymacji, którego wpisano 235 + 14 KM i solidne 480 Nm. Szwedzki kolos pierwszą paczkę zrobi w 7,6 sekundy, z kolei Vmax wynosi 180 km/h, w imię bezpieczeństwa, a jakże!

Biorąc pod uwagę ile kosztuje elektryczny odpowiednik EX 90 o zbliżonych osiągach, to oferta wydaje się bardzo atrakcyjna. Przedsiębiorca zgarnia z placu Volvo XC 90 już od 237 700 złotych netto! W tej wersji wyposażenia zabawa w EX 90 zaczyna się od 349 512 złotych netto, tak więc mocna „stówka” zostaje w kieszeni.

Ze szwedzkimi SUV-ami jestem za pan brat. Weekend z XC 90 B5 diesel w zasadzie nic nowego nie wniósł, poza tym, że zajął pierwszą lokatę w moim rankingu ecodrivingu mastodontów. Zdetronizował dużego Range Rovera, GLS-a i X7, ale każdy z wyżej wymienionych miał litr więcej pod maską. Przy tych gabarytach 5,7 l/100 km, to nadwyraz dobry wynik. Bez zielonych, masochistycznych zapędów, trzeba w cyklu mieszanym spodziewać się spalania na poziomie 8 – 9 litrów.

Zabrałem XC 90 do europejskiej wsi bociana, a konkretnie do Dworu Pentowo i, cholera jasna, dopadł mnie nostalgiczny nastrój… Chyba przez te wszystkie puste gniazda! Pomalutku żegnamy pewien etap motoryzacji. Myślę, że będą to dobre, miłe wspomnienia. Z tym Szwedem dosłownie można bociany kraść, czy jakoś tak!
Na zakupy odsyłam do https://tiny.pl/cjbkx i polecam się śpieszyć.

Test Volvo XC 40 Recharge P8 (kliknij tutaj)
Porównanie Volvo XC 40 versus C40 (kliknij tutaj)